Płomień Borowe - Unia Lisowice

Pierwsza połowa to większości przewaga gospodarzy którzy szybko strzelili nam bramkę i zasłużenie prowadzili do przerwy.
Po zmianie stron zrobiło się ciekawe widowisko gdzie gospodarze prowadzili już 3:1 do 83 minuty jednak determinacja naszych zawodników sprawiła że zrobiło się 3:3 i to myśmy mieli piłkę meczową. Ostatecznie remis z przebiegu meczu sprawiedliwy.W drużynie zadebiutował 17-sto letni Mateusz Smyła i 18-sto letni Sebastian Brzezina
Warto również wspomnieć że w tym meczu w końcu mieliśmy ławkę rezerwowych po raz pierwszy od 1 maja i meczu z Śląsk Koszęcin.To dobrze wróży na przyszłość.
Po meczu postanowiliśmy sprawdzić dowody zawodników z Borowego jak się okazało jeden zawodnik nie miał zamiaru okazywać dokumentu co odnotował sędzia.Po raz kolejny dochodzi do podobnej sytuacji która jest niezrozumiała.W tym przypadku pojawia się jedno pytanie: Dlaczego zaprzestano sprawdzać kart i dowodów zawodników ? Przecież z góry wiadomo że nie okazując dokumentów nie wiemy kto dokładnie przebywa na boisku.Miejmy nadzieję że reszta spotkań ligowych odbędzie się zgodnie z duchem Fair Play...